Forum rodu Targaryen

Draugur

[ Hmm tylko 4 strony nie sądziłem, że będzie ich aż tak mało Razz

]

Pytasz co mógłbym wnieść. Elf zamyślił się przez chwilę Moje doświadczenie, poczucie humoru, spryt i parę innych ciekawych rzeczy, które wyniosłem z różnych miejsc w czasie mojej podróży. Uśmiechnął się lekko

Okuni

Innymi słowy pieniądze, mithril, zabawę w karczmie, pomoc innym członkom rodu i tym podobne, tak? - zapytała nagle, przyglądając się Draugurowi

Draugur

Innymi słowy tak Powiedział kierując swój wzrok na Okuni

Liv

Cicho wypuściła powietrze zastanawiając się nad Draugurem. Tak jak dla reszty członków, nie wydał jej się zbyt przekonujący.

Okuni

Uśmiechnęła się lekko do Draugura - Załóżmy, że zostałeś przyjęty... - zaczęła - I nagle będzie wojna z jakimś o wiele silniejszym rodem. Stchórzysz? Zostaniesz, ale będziesz bierny? Włączysz się w wojnę? Co zrobisz? – zakończyła pytaniem, wciąż uważnie przyglądając się Draugurowi.

Draugur

Ja i moi towarzysze na pewno z chęcią stanęli byśmy po waszej stronie a nawet gdyby oni nie mieli ochoty brać udziału w tej walce i tak bym walczył przeciwko tamtemu rodowi. A co do tego czy możecie mi zaufać czy znów przypadkiem o was nie zapomnę mogę powiedzieć tylko, że nigdy nie popełniam tego samego błędu.

Archon

zawsze tak się mówi na początku- mruknął wrednie- nie ja tu decyduje... więc jednak osąd nie należy do mnie..

Okuni

Wuju... - mruknęła siedząc na swoim fotelu. Jedną ręką podpierała brodę - Zdanie wszystkich jest bardzo mile widziane - kątem oka zerknęła na Avenal

Liv

- Odbywa się przecież głosowanie i każdy głos się liczy, a więc Twój także - odparła. Sądziła, iż jest to rzecz oczywista.

Archon

nie chodziło mi o głosowanie -powiedział wielce zdziwiony Jej rozumowaniem- chodziło mi o ..a nie ważne -zamilkł wpatrując się znudzony po wszystkich-

Liv

- Jak zwykle nie ważne... Czy jest coś ważnego w twoim życiu? - mruknęła i nie czekając na odpowiedź dotarło do niej, że to nie odpowiednie miejsce na takie rozmowy. - Później porozmawiamy - odrzekła przenosząc wzrok na wszystkich po kolei, kończąc na Draugurze.

Porus

*Po kilku chwilach zastanowienia powiedział*A ja uważam że powinniśmy dać mu szansę*pokiwał głową,tak jak to miał w zwyczaju*

Okuni

Mi również się tak wydaje - powiedziała cicho, nawet nie myśląc o odwróceniu wzroku od Draugura.

Archon

Skoro się tak wydaje, zagłosujmy więc i się dowiemy- powiedział jakby orzeźwiony-

Avenal Bonny

A ja uważam, że powinniśmy go przyjąć, a i tak będzie musiał przejść jeszcze tydzień próbny. *Włączyła się do rozmowy. Po chwili skierowała swój wzrok na Draugura.* Wspominałeś o doświadczeniu. O jakie konkretnie ci chodziło?