Pavegio
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mąż
|
Wysłany: Pon 16:57, 20 Paź 2008 Temat postu: Komnata Pavegia |
|
|
*Wchodząc do komnaty można było na początku odczuć lekki chłód. Prawdopodobnie działo się tak, ze względu na kamienne, szare ściany otaczające prostokątne wnętrze pokoju, pozbawione wierzchniego okrycia. Wbrew pozorom po chwili przebywania w komnacie pozbawionej dużej ilości mebli, atmosfera łagodniała. Na przeciwko do drzwi światło przedostawało się do środka niewielkim, prostokątnym oknem. Światła tego jednak było za mało, aby ogrzać całe wnętrze, gdyż komnata leżała po zachodniej stronie. Natomiast Pavegio na brak ciepła nie narzekał. Po lewej stronie od drzwi znajdowało się łóżko mężczyzny i mała szafka. Na przeciwko stała szafa oraz biblioteczka z wypchanymi książkami. W kącie, koło okna znajdowała się lutnia oparta o ścianę. Mężczyzna nie miał póki co czasu na przebudowanie swojej komnaty, które na razie wydawało mu się zbędne, gdyż pokój służył mu tylko jako pomieszczenie do noclegu.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|